Że nie ma dla mnie innych miejsc. Nie pytaj mnie, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj mnie, dlaczego w innej nie, Nie pytaj mnie, dlaczego ciągle chcę, Zasypiać w niej i budzić się. Te brudne dworce. Gdzie spotykam ją, Te tłumy które cicho klną, Ten pijak który mruczy coś przez sen.
Zapamiętaj mnie Nie polecane na współdzielonych komputerach. Eldo, "Nie pytają o Nią" Recommended Posts. ketoprom. Napisano 8 lutego 2009. ketoprom
Zobacz Winyl Nie Pytaj o Nią Eldo w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
Tekst piosenki. [Verse 1] Mówią: "możesz wszystko", więc głowę mam spokojną. Może Ty, ja wiem, że czegoś mi nie wolno. Mówią: "to się opłaca, więc skończ skrupuły". Ja wole wiedzieć co warto, niezależnie od sumy. Niezależnie od dumy, reperkusji i skutków.
Yo - Closer Eldo - Nie pytaj o nią. Fokus - Super Saiyan Młodymi a mnie nie Jak Przy Kurwa było cześć. Kuraki zaczęłam pisać kopytka ktorą nogę podnosi pies Tymek C0pik Klubowa Suka Bass Boosted Zippyshare Ref. I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale. Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej.
Eldo - Ty i Ty [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki] Wykonawca: Eldo Album: Nie pytaj o nią Data wydania: 2008-12-12 Gatunek: Rap, Polski Rap
7FrzRg. To nie karnawał, ale tańczyć z nią chcę Znam ją 30 lat, ale wciąż niewiele wiem Wiele serc bije dla niej, wiele w niej To szaleństwa zakochane wszystko zrobić są w stanie Dzień wstaje, nową nadzieją nad jej brzegiem Za rękę przed siebie choć czasem jej nie poznaję To nie matka ale wzięła mnie w opiekę Pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem Mimo że kiedyś będę musiał wszystko oddać Los zada pytanie: Staniesz przy niej czy ją poddasz? Jedna z jej lekcji była o wierności Tej ostatecznej do ostatniej krwi kropli Bywam okropny dla niej, często się wściekam Bywam obojętny, chciałbym tylko ją odwiedzać Tak od święta, wyjechać jak inni to robią Nie umiałbym jej zostawić, proszę nie pytaj mnie o nią. Ref. I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej Codziennie w innym stanie ją spotykasz Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta. x2 To nie kochanka, ale co noc sypiam z nią, Nawet jeśli wokół drwią i się śmieją wciąż i wciąż Nawet jeśli będę sam z nią jedynie Bo cała reszta postanowi kochać inne Zły sen, bo to ideał dla milionów Często pierwsza miłość od kołyski do grobu Wielu tęskni za nią, wielu nie może wrócić Więc w sercach ją mają czekając, aż los się odwróci To nie muza, ale daje mi natchnienie By obserwować wszystkie jej blaski i cienie I widzieć ją jaka jest, starać się rozumieć W głosów tłumie czego naprawdę chce i co czuje Nasz wspólny obowiązek i troska Jej dzieci to ja i Ty ale i ćpuny na dworcach Mówią o niej bzdury, nas nic nie przekona A póki my żyjemy, żyje ona! Ref. I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej Codziennie w innym stanie ją spotykasz Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta. x2
To nie karnawał, Ale tańczyć chcę I będę tańczył z nią po dzień. To nie zabawa, Ale bawię się Bezsenne noce senne dnie. To nie kochanka, Ale sypiam z nią Choć śmieją ze mnie się i drwią. Taka zmęczona I pijana wciąż Dlatego nie Nie pytaj więcej mnie. Nie pytaj mnie, dlaczego jestem z nią, Nie pytaj mnie, dlaczego z inną nie, Nie pytaj mnie, dlaczego myślę że, Że nie ma dla mnie innych miejsc. Nie pytaj mnie, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj mnie, dlaczego w innej nie, Nie pytaj mnie, dlaczego ciągle chcę, Zasypiać w niej i budzić się. Te brudne dworce Gdzie spotykam ją, Te tłumy które cicho klną, Ten pijak który mruczy coś przez sen Że PÓKI MY ŻYJEMY ona żyje też. Nie pytaj mnie, Nie pytaj mnie, Co widzę w niej. Nie pytaj mnie, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj mnie, dlaczego w innej nie, Nie pytaj mnie, dlaczego ciągle chcę, Zasypiać w niej i budzić się. Nie pytaj mnie dlaczego jestem z nią Nie pytaj mnie dlaczego z inną nie Nie pytaj mnie dlaczego myślę że Że nie ma dla mnie innych miejsc Nie pytaj mnie, dlaczego jestem z nią, Nie pytaj mnie, dlaczego z inną nie, Nie pytaj mnie, dlaczego myślę że, Że nie ma dla mnie innych miejsc. Nie pytaj mnie, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj mnie, dlaczego w innej nie, Nie pytaj mnie, dlaczego ciągle chcę, Zasypiać w niej i budzić się. Nie pytaj, Nie pytaj, Nie pytaj, Nie pytaj, Nie pytaj, dlaczego jestem z nią, Nie pytaj, dlaczego z inną nie. Nie pytaj, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj, dlaczego w innej nie. Nie pytaj, co ciągle widzę w niej, Nie pytaj, dlaczego w innej nie.
KATALOG | WYDAWNICTWO data premiery: 12 Gru, 2008ilość nośników: 1ilość utworów: 12 Piąty w solowej karierze ELDO album, zatytułowany “Nie pytaj o Nią”. Po sukcesie płyty “27”, Leszek Kaźmierczak powraca z bardzo prywatnym,do bólu szczerym materiałem, wypełnionym w całości mocnymi, osobistymi refleksjami. Album promuje singiel „Nie pytaj o Nią”, do którego powstał teledysk, cieszący się bardzo dużym zainteresowaniem internautów. Na albumie „Nie pytaj o Nią” nie ma hitów do klubu i do radia, nawet jeśli pierwszy raz w życiu nagrywałem pod muzykę o tempie 128 czy 110...Wkurzony przestrzenią publiczna i jej zaśmieceniem, napisałem gorzkie,ironiczne teksty pełne sarkazmu ale i nadziei. Żadnych rad jak żyć,dużo opowieści jak żyje... 45 minut osobistych refleksji o ostatnich dwóch latach spędzonych z "Nią". – mówi ELDO. Album promuje singiel "Nie pytaj o nią": NIE I TY... PYTAJ O NONSENS... WSZYSTKO JEDNO?KOMENTARZE © MyMusic | Wszystkie prawa zastrzeżone.
"Nie pytaj o nią" to inspirowana utworem Grzegorza Ciechowskiego sentencja o Polsce, swoiste streszczenie patriotyzmu według Eldo. Największym chyba atutem tego kawałka jest zmuszenie słuchacza do odpowiedzi na pytania: czym jest ojczyzna dla ciebie? Ile jesteś w stanie dla niej poświęcić? Najpierw okładka, czyli to, co gołym okiem ogarnąć można. Zadziwia prostotą. Biel, a na niej szablon z zaciśniętą pięścią i podpisem "Eldo", a poniżej "Nie pytaj o nią". Wykonawca, tytuł. To wszystko. Skoro mam nie pytać, to po prostu biorę ją z półki i idę do kasy. Już po pierwszym przesłuchaniu płyty od intro "Zamiast wstępu" do kończącego album remixu "Twarze" wiedziałem, że mój cd player będzie ją grać jeszcze raz i raz, i kolejne pod rząd. Nowej solówki Eldo słucha się najpierw jak opowieści trzydziestolatka o życiu. "Pomyśl chwilę, jak często tak się dzieje, że konkretnym chwilom w życiu dajesz tytuły piosenek." To, co było, i to, co jest teraz, spotyka się w życiorysie każdego człowieka, dopisując z każdą chwilą nowe wersy, kształtując poglądy i charakter. Ale nie każdy potrafi opowiedzieć o tym tak, jak zrobił to Leszek. Nie pierwszy raz z resztą artysta daje wyraz swoim przemyśleniom o przeszłości, zarówno swojej, jak i kraju oraz miasta, w którym się urodził i wychował. Eldo zdążył przyzwyczaić swoich słuchaczy do tego, że na każdej płycie umieszcza coś w rodzaju kartki z pamiętnika. Tak było na chyba najbardziej wspomnieniowej płycie "27", tak jest i teraz, chociaż więcej miejsca niż na refleksje o "nieskładnych wersach, pisanych w szkolnych ławkach" artysta poświęcił na opisy wydarzeń sprzed lat, które wpłynęły na całe pokolenia Polaków. "Świadectwa bólu, słowa z ustnych przekazów, by nikt nie zapomniał świadków tamtych czasów." To wołanie rapera o pamięć o prześladowanych przodkach, dzięki którym żyjemy dziś w wolnym kraju. "Ty i ty..." oraz "Twarze" przywołują w pamięci autora osoby, które zostawiły niezatarty ślad w jego życiu i odeszły. Niektóre na zawsze. Wreszcie tytułowy singiel, który promuje całą płytę. "Nie pytaj o nią" to inspirowana utworem Grzegorza Ciechowskiego sentencja o Polsce, swoiste streszczenie patriotyzmu według Eldo. Największym chyba atutem tego kawałka jest zmuszenie słuchacza do odpowiedzi na pytania: czym jest ojczyzna dla ciebie? Ile jesteś w stanie dla niej poświęcić? Na trackliście nie zabrakło utworów - komentarzy do bieżących wydarzeń. "Miasto gwiazd" to pełen ironii wykład na temat tego, co Eldo myśli o celebrities znanych z kolorowych gazet i billboardów oraz wskazanie na osoby, które dla niego są prawdziwymi bohaterami. "Ten nonsens" to wezwanie do klarowności, do spójności słów oraz czynów. Człowiek ma prawo do tego, by wartości takie jak prawda, fałsz, dobro, zło były nazywane po imieniu, tak by nie rozmazywać obrazu rzeczywistości słodkimi słówkami i półsłówkami. Niszcząca siła wojny i nieszczęścia, które ona niesie ze sobą, wypełniają treść najkrótszego, ale moim zdaniem najmocniejszego utworu na płycie pt. "Dom". Eldo nie dywaguje na temat przyczyn i słuszności konfliktów, lecz skupia się na konkretnym człowieku, który ma walczyć na śmierć i życie w sprawie, której być może do końca sam nie rozumie. Opuszcza rodzinę i nie wie, czy ją jeszcze spotka. Dramat, który dotknął żony i dzieci żołnierzy - także polskich żołnierzy. Celowo na koniec zostawiłem słowo o "Granicach". To utwór, który stawia najistotniejsze moralne pytania. W tym także pytanie o to, gdzie przebiega linia oddzielająca to, co mi wolno, a co mogę? Co warto, a co się jedynie opłaca? Niezależnie od odpowiedzi, faktem jest, że każdy z nas ponosi odpowiedzialność za swoje czyny i każdy będzie z nich rozliczony w odpowiednim czasie. Ten numer to swoisty rachunek sumienia. Materiał tak bogaty, że słuchając go, można odbyć rekolekcje. Każdy, kto chce je przeżyć, powinien zaopatrzyć się w najnowszy krążek rapera z Bemowa. Słuchać i wyciągać wnioski.
Ten Nonsens... Lyrics[Zwrotka 1]Nikt nic nie chciał nam wyjaśnić za dzieciakaŚwiat był wielką niewiadomą z perspektywy trzepakaMiałem sam się przekonać, puzzle poukładaćWyszło mi serce brudne, a chciałem świat naprawiaćJedni chcą ludzi zbawiaćInni chcą zbawić siebie, ludzi samym sobie zostawiaćKtoś ma kręgosłup, jest pokuso-odpornyInny ma dwóch bogów, to relatywizm i konformizmW świat płynie rzeka semantycznych iluzjiWujek Sam niesie pokój Irakowi, kacap GruzjiTchórz samobójca nazywa siebie bojownikiemZabiegły publicysta mówi, że jest historykiemWódz populista zwie się konserwatystąPostendeckie popłuczyny krzyczą - polskie jest WilnoLewackie durnie żyją miłością do LeninaAntyglobaliści noszą Nike szyte w ChinachTelewizja ma misję - promowanie banałówSocjaliści chcą świat uczyć tolerancji do pedałówŚwiat z trzepaka był tak prosty i pięknyChcesz wejść w świat dorosłych? nie, dzięki[Refren x2]Powiedz o czym mówią, gubię się w słowachKtóre służą po to by nas zaczarowaćTak łatwo tu zwariować, minąć się z prawdąTen nonsens mnie zbudował, ja próbuję się ogarnąć[Zwrotka 2]I jeśli myślisz, że już wszystko rozumieszTo połóż się i odejdź, bo możesz już umrzećBez podziwu i zdziwienia, świat jest pusty całkiemJaki jest sens istnienia, skoro myślisz, że masz rację?Depozytariusze prawdy ostatecznejBez pokory, bo być skromnym teraz to zbyteczneWykluczeni, teraz w końcu na pozycjiKropla prawdy w oceanie ambicjiNigdy nie chciałem kupować prawd w ciemnoMam mistrzów, ale wolność jest wartością bezcennąJestem zbyt słaby, by ogarnąć rzeczywistośćI pędzę gdzieś jak wariat, uważając, gdy jest śliskoŚwiat z trzepaka został w szafce na zdjęciachAle wciąż pielęgnuję w sobie trochę tego dzieckaŚwiat to wielki znak zapytaniaJa nie chcę odpowiedzi, wolę się czasem zastanawiać[Refren x2]
eldo nie pytaj o nią tekst