Jak myślisz, wstał już, czy jeszcze śpi? Jeżeli jeszcze śpi, oznacza to, że kochasz go właśnie takim, jaki jest. Jeśli już wstał - będziesz próbowała go zmienić, bo niektóre jego
7 objawów zakochania. Brown i Fisher wyróżniły 7 symptomów, które dają odpowiedź na pytanie: czy ja go kocham, czy marnuję czas na znajomość, która nie rokuje. Sprawdź, jakie uczucia świadczą o zakochaniu: 1. Incepcja. Nie, nie chodzi o wspólne oglądanie filmu Christophera Nolana.
Quizy psychotest - sprawdź największą bazę quizów o tematyce psychotest. Rozwiązuj quizy, testy, głosowania lub stwórz swoje własne. Quiz z działu psychotest czeka na Ciebie!
Z tym znakiem zodiaku z pewnością będziecie się świetnie dogadywać. 1. Od przyjaciele oczekujesz że będziecie się razem świetnie bawić. dobrych rad. że będzie cię chronił
Kocha Cię, ale boi się, że nie odwzajemniasz jego uczuć. Ale on jest dla mnie najważniejszy i go bardzo kocham 😁. Odpowiedz.
Czy jest egoistą i zawsze chce uwagi? Czasami chciałbym, żeby poświęcił mi więcej uwagi, zamiast ciągle mówić o sobie. Jest bardzo wrażliwy na temat mnie i moich pragnień. Tak, często mi mówi, że nie kocham go wystarczająco i wymaga, abym go uwielbiał. Czy nadal czujesz się sobą, kiedy jesteś w tym związku?
EOrfK. Ten psychotest pomoże Ci rozwikłać bardzo poważny, życiowy problem. Obejrzeć czy nie obejrzeć La la Land? Oto jest pytanie! Doskonale wiecie, że ja nie lubię tracić czasu. Pomyślałam ostatnio, że byłabym wdzięczna, jeżeli jakiś bloger do każdej recenzji dołączałby psychotest, który ostatecznie wskaże, czy dany film jest faktycznie dla mnie. Jeszcze takie strony nie znalazłam, a więc postanowiłam, że sama ją stworzę. Panie i panowie, dziś rozwieję Wasz największy, życiowy dylemat. Oglądać czy nie oglądać? W pierwszej kolejności rozważymy, czy powinieneś obejrzeć „obsrawiony” La la Land. Wykonaj test, a Twój największy problem zniknie na zawsze! A nawet jeżeli film obejrzałeś, wtedy sprawdź, czy dokonałeś dobrego wyboru. La la Land – najważniejszy test życia! Name Czy lubisz filmy z nietypowym zakończeniem? tak nie nie wiem pomidor Czy lubisz filmy przewidywalne? tak nie nie zwracam uwagi lubię pomidory Czy masz uraz do Goslinga? tak nie kocham go pomidor robi lepsze miny Co interesuje cię w filmach romantycznych? przesłanie pomidor dziki seks dużo dzikiego seksu Jakie ścieżki dźwiękowe najbardziej lubisz? te, które robili najlepsi kompozytorzy nie interesuje mnie muzyka te, które robi Zenon Martyniuk lubię naleśniki Czy chcesz, żeby zmieniło się Twoje filmowe życie? tak nie mam to gdzieś chcę więcej pomidorów w moim życiu Czy lubisz filmy, wokół których robi się gównoburze? tak nie co to znaczy? burza pomidorowa? tak chcę, poproszę! Czy zawsze idziesz za tłumem? tak nie czasami jeżeli ktoś daje mi za darmo pomidory, wtedy idę Co najbardziej pociąga cię w filmach? scenariusz kostiumy i kolory muzyka jeżeli pomidorów nie ma, nic mi się nie podoba Dlaczego w ogóle robisz ten test? nie lubię oglądać filmów w ciemno liczę, że mnie oświecisz nie wiem bo podobno w nagrodę są pomidory 170 do 200 – To zdecydowanie film dla Ciebie, ponieważ nie interesują cię niezwykłe produkcje i zawsze idziesz za tłumem. Tłumy takie filmy kochają. Zachwyca cię byle co i wierzysz w medialne gównoburze. Będziesz zachwycony/zachwycona kiepską rolą Goslinga i jego wiecznie smutną miną. Hipnotyzuje cię jego spojrzenie – Gosling hypnotizig Na koniec powiesz: „jaki on jest słodki”, „ależ ta historia jest nietypowa”! Wyjdziesz z kina i powiesz: „Może ten film nie ma przesłania, ale musieli się nad nim napracować. Dajcie im Oscara!”. A na koniec będziesz oceniać negatywnie oscarową pomyłkę… 90 do 169 – Ty wiesz, że to film nie dla ciebie, ale i tak go obejrzysz, żeby pośmiać się z oscarowych nominacji. Po dwóch dniach zapomnisz, że taka produkcja w ogóle istniała. Wiesz, że podobnych filmów jest pełno, ale nie wszystkie były nominowane w 14 kategoriach. Gównoburze cię nie pociągają. Jesteś indywidualistą i wolisz prawdziwe filmy z przesłaniem. 40 do 89 – Sam nie wiesz, po co żyjesz i to, czy film obejrzysz tak naprawdę ci wisi. Masz wywalone na wszystko i na wszystkich. Trudno ci przeżyć kolejny dzień bez kawy. Potrafisz zaplątać się podczas zakładania majtek. Trudno ci doradzić, bo kino generalnie masz gdzieś. 0 – 39 – Zdecydowanie powinieneś obejrzeć film o „Pomidorach” Nie wściubiaj nosa w boski La la Land ! A pomidora w nagrodę nie dostaniesz! To była tylko ściema, żeby nabić sobie więcej odsłon na blogu. Mi wyszło aż 95 punktów, ale piesia się na mnie bardzo złości i zarzuciła mi, że się nie znam na dobrym kinie. Ona miała 200. I twierdzi też, że jak nie zmienię swojego myślenia, wtedy punktacja życiowa mi spadnie i sama zaplączę się we własnych majtkach ?
Mówi się, że zanim zrobimy cokolwiek dla innych, najpierw musimy nauczyć się kochać samych siebie. W czasach promowania "auto-miłości" łatwo jest się zatracić, myśląc wyłącznie o sobie. Jest spora różnica pomiędzy dobrym i zdrowym związkiem z samym sobą, a narcyzmem czy egoizmem. To, że akceptujesz swoje myśli, ciało i sposób bycia wcale nie znaczy, że musisz być zapatrzony w siebie czy arogancki dla innych. Ten test obrazkowy zadziała na Twoją podświadomość i sprawdzi, jak jest naprawdę. Jesteś gotowy? To zajmie Ci dosłownie kilka sekund. Zobacz również: Psychotest, który ujawnia, z kim będziesz szczęśliwa. Co zwróciło Twoją uwagę? Test: Czy jesteś narcyzem? Spójrz na powyższy obrazek i zastanów się, który kwiatek najbardziej Ci się podoba. Wygląd nie jest aż tak ważny - gdy poczujesz to subtelne "przyciąganie", będzie wiadomo, że to ten. Podążaj za swoją intuicją! Daj sobie kilka sekund i... Kiedy masz już swojego kandydata, przeczytaj poniższe rozwiązanie: Kwiatek numer 1 Jeśli wybrałeś pierwszy kwiatek, to znaczy, że hasło narcyz nie dotyczy Ciebie. Potrafisz akceptować krytykę ze strony innych, pod warunkiem, że jest ona konstruktywna. Uwielbiasz opiekować się ludźmi wokół i cechuje Cię ogromna empatia. Lubisz też słuchać innych i udzielać im dobrych rad. Kwiatek numer 2 Drugi kwiat symbolizuje osoby o tzw. "zdrowym narcyzmie". Jesteś świadomy samego siebie - swoich zalet oraz wad - i kochasz być w centrum uwagi. Akceptujesz swoje cienie i blaski, nie wstydzisz się żadnej ze swoich odsłon. Kwiatek numer 3 Ten symbol wybierają osoby sumienne, inteligentne i kreatywne. Myślisz poza schematami i jesteś świadomy swoich wszelkich darów i talentów. Nie lubisz przechwalać się osiągnięciami, ale w duchu jesteś za nie bardzo wdzięczny. Kwiatek numer 4 Jeżeli przyciągnął Cię czwarty kwiat, to znaczy, że jesteś wyjątkowym narcyzmem. Tak bardzo kochasz siebie, że nie potrafisz wyjrzeć poza czubek własnego nosa! Twoje sprawy pochłaniają Cię na tyle, że ciężko jest Ci przejąć się losem innych ludzi. Otaczasz się wyłącznie grupą, która zaspokaja potrzeby Twojego wybujałego ego. Kwiatek numer 5 Jesteś bardzo pokorny, ale masz przy tym solidne poczucie własnej wartości. Bardzo szanujesz siebie i dbasz o własne granice, ale to nie sprawia, że zawsze musisz być w centrum wszechświata. Kwiatek numer 6 Wskazałeś roślinkę numer 6? To znaczy, że masz predyspozycje do bycia narcyzem, ale umiesz być jednocześnie lojalnym, pomocnym i wrażliwym przyjacielem. Niestety często wydaje Ci się, że tylko Twój sposób myślenia czy działania jest właściwy, a inni zawsze powinni podążać za Tobą. Zobacz również: Psychozabawa: Zwierzę, które zobaczysz jako pierwsze, zdradza Twój charakter Źródło:
Nic! Nie jadam śniadań Musli lub jogurt Różnie bywa - przygotowuję jajecznicę, tosty, pasty kanapkowe, itd. Szukam inspiracji i przygotowuję różne pyszności
Test o niezapomnianej miłości. Jeśli uzyskasz więcej niż 30 punktów oznacza, że nadal coś do niego/niej czujesz. Tagi dla tego testu: Miłość Podaj swoje imię: Czy umiesz powstrzymać się nie patrzeć na nią/ niego kiedy ta osoba przechodzi obok ciebie lub niedaleko ? No czasem. Rzadko. Zawsze. Nigdy. Jeśli go/ ją zauważę patrzę się prosto w oczy. Czy masz z tą osobą jakiś kontakt, choćby na gg czy tel. ? Nie. Ostatnio coś ruszyło, ale to i tak słabo. Tak, w końcu zostaliśmy przyjaciółmi. On/ona myśli, że ja go/jej nie kochałam/em , a ja teraz cieszę się każdą chwilą spedzoną z nim/nią jak "kolega z koleżanką" Czasem tylko. Raz, czy dwa. Jak często zdażało ci się nie kontaktować, bo się zamyśliłeś/aś kiedy ktoś do ciebie mowił, pisał itd. itp. ? Często. Raz, ale to na krótko. Czasem. Yyy nigdy chyba. Zawsze, kiedy tylko ktoś coś mowi o swoim chłopaku, o tym jak jej/jemu jest cudownie itd. itp. Gdyby ta osoba chciała do ciebie wrócić, jaka była by twoja odpowiedź? Tak, ale pod jakimiś warunkami(moimi warunkami). Musiałabym/Musiałbym pomyśleć pożądnie. Niech teraz spada. Jasne, że taaaak. Byłabym zła, bo już o nim/niej zapomniałam. Jak opiszesz teraz tą osobę? Chyba go/ją kocham. Często myślał/a tylko o sobie i swoich uczuciach Drań i cham/ wredna i chamska. Przystojniak/ładna jest. Był cudowny/ była cudowna. Jak często nie możesz się skupić, bo w twojej głowie siedzi twarz tej osoby? Może czasem. Nigdy. Często. Prawie zawsze. Potrafię się skupić na czymś bez względu na moje emocje, uczucia i myśli. Wpatrywałaś/eś się kiedyś w zdjęcia tej osoby płacząc ? Czasem, jak mnie coś weźmie na wspomnienia. Tak, nie mogę się powstrzymać nie oglądając jej/jego zdjęć. Raz. Nie. Tak. Czy masz przywidzenia związane z tą osobą? Prawie ciągle tak mam. Nie, nigdy, On/ona ma charakterystyczny wygląd. Kilka razy. Raz tak było. Czasem. Czy zdarza ci się, że sni ci się właśnie on/ ona kilka nocy pod rząd? Śni mi się ale nie kilka nocy pod rząd. Nie, nigdy. Często Czasem tylko. Nie pamiętam moich snów, więc nie wiem. Czy kochałeś/aś ją/go naprawdę a przynajmniej tak ci się wydawało? Chyba tak. Oj chyba nie. Tak, na pewno. Nie, raczej nie. Wydawało mi się, że tak, ale teraz już nie wiem. Wydawało mi się, że nie, ale teraz już nie wiem.
Witam! Spotykam się z chłopakiem od 4 miesięcy, znamy się od 5. Na początku miałam wrażenie, że trochę mnie ignoruje, więc robiłam wszystko, żeby nie zaprzątać sobie nim za bardzo głowy, bo wiem, jak niefajnie jest być zauroczonym/zakochanym i zostawionym. Brałam to na dystans mimo tego, że zależało mi na tym związku. Stawaliśmy się sobie coraz bardziej bliscy, ja zrobiłam się straszną zazdrośnicą, bo on należy do typu chłopaków "niezależnych". Ma swoją pasję, mnóstwo znajomych, przyjaciół, no i oczywiście koleżanek. Oczywiście moja zazdrość go wkurzała, a ja nie potrafiłam tego zmienić, strasznie się bałam, że mnie zostawi czy zdradzi. Teraz niestety już tak nie jest. Widziałam, jak coraz bardziej mu zależy, jak się dla mnie poświęca i stara. A ja zaczęłam się odsuwać. Stał mi się obojętny. Nie przeszkadzało mi to, czy pójdzie na imprezę, czy do koleżanki lub cokolwiek innego. Ja zaś stałam się nieobecna, starałam się unikać go, wszystko miałam gdzieś, zresztą nie tylko jego, nie zależało mi na zdaniu sesji, czułam się tak, że nawet gdyby ktoś koło mnie umarł, to miałabym to gdzieś. Widziałam, że go to strasznie boli, że go krzywdzę, ale nie potrafiłam okazać empatii, nie czułam jej "w środku", chociaż wiedziałam, że normalnie to już dawno bym wymiękła, gdyż jestem wrażliwą osobą (jednak tego po sobie nie pokazuję, gdyż boję się być zraniona). Myślałam, że to przejdzie, więc próbowałam przywrócić wszystko do normalności, ale robiłam to na siłę. Mój stan trwał około 2 tygodni, a wychodzenie z niego około tygodnia. Znów zaczęłam się śmiać i cieszyć życiem, znów byłam zazdrosna i poczułam, że go kocham. Miesiąc było w porządku, teraz znów czuję, że robię się egoistyczna i nie mam ochoty się starać, nie mam ochoty na seks, jestem jak kukła, nic nie sprawia mi satysfakcji. Znów go strasznie ranię. Teraz moje pytanie brzmi: 1) Czy ja go po prostu nie kocham (chociaż moim zdaniem to najlepszy chłopak na świecie, dojrzały, godny zaufania itd.)? 2) Czy może jest to stan przejściowy, bo spędzamy ze sobą za dużo czasu (razem studiujemy, widujemy się popołudniami, wieczorami rozmawiamy na GG)? 3) Czy może ja mam depresję, skoro przejawia się moja niechęć na różnych płaszczyznach (uczelnia, dom itd., nie mam ochoty na imprezy ani na słuchanie muzyki, po prostu egzystuję, dodam, że nie jestem ani smutna, ani szczęśliwa, dlatego wykluczam depresję, bo kojarzy mi się ona ze smutkiem, z dołem psychicznym)? Proszę o odpowiedź, bo już nie wiem, co robić, wybrałabym się do psychologa, ale czuję, że mój problem to sprawa niższej rangi i nie warto zawracać nią głowy innym ludziom - psycholog pomaga w poważniejszych sprawach. KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu Możliwości leczenia dzieci autystycznych Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są możliwości leczenia dzieci autystycznych.
czy go kocham psychotest