Gość jakoscx cproduktow z Biedronki. Goście. Napisano Luty 1, 2012. wcale nie jest gorsza, niz gdzie indziej, oczywiscie treba jesc to, co sensowne, nie jakies czipsy czy inne smieci - i ok Pałeczki to nieduże drążki z drewna lub bambusa, porcelany, kości, metalu, kości słoniowej, a także metali szlachetnych, takich jak złoto czy srebro. Bywają szlifowane, lakierowane czy zdobione. Najczęściej jednak spotyka się pałeczki jednorazowe (jap. waribashi). Są połączone ze sobą, ale łatwo można je przełamać wzdłuż Stworzyłem artykuł, w którym wyjaśniono, co należy wziąć pod uwagę przy zakupie ryby do sushi i jak stwierdzić, czy ryba się zepsuła. Przećwicz właściwą metodę rozmrażania i przechowywania surowej ryby w domu. Kupuj tylko tyle ryb do sushi Warszawa dostawa, ile możesz zjeść na obiad, aby nie pozostały resztki. Cena produktu różni się w zależności od wybranego sklepu. Produkt Sushi Toshii - Sushi 4you (Biedronka) możesz kupić w promocji już od 11,99 zł. Najtańsza oferta, jaką mamy w naszej bazie jest z sieci Biedronka. Sushi Toshii - Sushi 4you (Biedronka) kosztuje aktualnie 11,99 zł. Zobacz ofertę Klasyczne dodatki do sushi Zastanawiasz się, z czym sushi będzie smakować wybornie? Na pewno warto w tym miejscu wskazać na najpopularniejsze, klasyczne dodatki: Ryby; Ryby są sercem wielu tradycyjnych wariantów sushi. Według pierwotnych założeń powinny być surowe, jednak coraz częściej stosuje się ryby wędzone lub lekko grillowane. Aby dzieci mogły zobaczyć jak biedronki zmieniają się z larwy w poczwarkę, a następnie w dorosłego osobnika, polecamy zestaw Kraina Biedronek! Zobacz także ćwiczenie 1 w 'Zabawie z biedronkami', aby dowiedzieć się jak znaleźć i wychować własne larwy. Arkusz do wydrukowania. Użyj tego arkusza z tabelą cyklu życia biedronki, aby G1ECm. zapytał(a) o 22:36 Czy sushi z biedronki może leżeć w lodówce po otwarciu? Mam ochotę kupić sobie sushi w Biedronce, ale całego nie zjem na raz. Czy jak po otwarciu włożę do lodówki na jeden dzień to się nie popsuje? Odpowiedzi Raczej nie, w końcu ono całe dnie leży w lodówce. Serio tam sprzedają sushi? Nie, po terminie tez nie jest zle Nic się nie stanie, nawet jest to szczegóły przyczytaj na opakowaniu ;) W jeden dzień nie, ale jak już dwa to raczej tak. Coś o tym wiem ;-; blocked odpowiedział(a) o 18:41 EKSPERTsandra5566 odpowiedział(a) o 22:48 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Sushi to jedna z najbardziej popularnych japońskich potraw. Choć w Polsce nadal pokutuje przekonanie, że jest to po prostu surowa ryba, w japońskim słowniku kulinarnym, pod hasłem sushi znaleźć można całe mnóstwo ryżowych przysmaków. Poznaj bogactwo japońskiej kuchni i naucz się rozpoznawać najbardziej popularne rodzaje sushi. Sushi – japońska metoda konserwacji czy wykwintne danie? W krajach Zachodu sushi traktowane jest dziś jako orientalny przysmak, wyrafinowane danie dla miłośników oryginalnych smaków. Nawet najwięksi smakosze japońskiej kuchni często nie zdają sobie sprawy, że doceniana dziś na całym świecie potrawa stanowiła pierwotnie praktyczną metodę konserwacji ryb i owoców morza. Obkładane ryżem i zakopywane w ziemi – by zapewnić im odpowiednią temperaturę – mogły czekać na spożycie nawet przez długie miesiące. Przed ich podaniem lub dalszą obróbką sfermentowana ryżowa otoczka była usuwana i wyrzucana do śmieci. Z czasem jednak japońscy wojownicy i mieszczanie uznali to za zwykłe marnotrawstwo, dlatego w XIX wieku fermentację zastąpiono zakwaszaniem ryżu za pomocą octu. Mimo, że dziś sushi spożywane jest zazwyczaj tuż po przyrządzeniu, ocet nadal stanowi nieodzowny składnik japońskiej potrawy, który nadaje jej charakterystyczny, kwaskowy smak. Najpopularniejsze rodzaje sushi i ich nazwy Przez wieki japoński przysmak doczekał się wielu różnorodnych odsłon i interpretacji. Na japońskich wyspach znaleźć można regionalne rodzaje sushi, urozmaicone typowymi dla danych okolic składnikami. Ich nazwy związane są zwykle ze sposobem przygotowywania poszczególnych potraw, które – wbrew pozorom – nie zawsze formowane są na bambusowych matach. 1. Nigiri To jedna z najbardziej podstawowych i najprostszych odmian sushi. Nazwa potrawy pochodzi od japońskiego czasownika nigiri, co znaczy ugniatać. Z doprawionego octem, kleistego ryżu ugniata się niewielkie, wydłużonej kulki, na których układane są kawałki ryby, owoców morza lub tamagoyaki – japońskiego omleta. Ich smak wzmacnia i podkreśla dodawany do nigiri ostry chrzan wasabi. 2. Maki Maki ze swoją charakterystyczną czarną obwódką odpowiada chyba najbardziej powszechnym wyobrażeniom o japońskim sushi. Podobnie, jak w przypadku nigiri, jego nazwa nawiązuje do sposobu przygotowywania potrawy. Maki czyli sushi zawijane, to nic innego, jak nigiri owinięte prasowanymi algami morskimi nori. Ryżowe wałeczki formowane są przy pomocy bambusowej maty, a następnie krojone na kawałki. W podstawowej wersji – hoso-maki, czyli cienkie maki – plasterki sushi mają ok. 2-3 cm grubości. W środku znaleźć można zarówno owoce morza, jak i warzywa, takie jak karczoch, awokado, ogórek czy pędy bambusa. 3. Futo-maki Jedną z odmian zawijanych w algi sushi jest futomaki (jap. futoi – gruby, tłusty). Jak sama nazwa wskazuje, to grubsza 4-6-centymetrowa wersja hoso-maki. Często futo-maki podaje się w dekoracyjnej formie z wystającymi kawałkami ogórka lub sałaty. Tworzą one zieloną, ozdobną koronę, która nadaje potrawie wyjątkowo atrakcyjny charakter. 4. Ura-maki Kolejna z wariacji na temat wodorostowych zawijańców to ura-maki, czyli maki odwrócone. Od pierwotnej wersji różni się kolejnością układania warstw. Na bambusowej macie najpierw układany jest klejący ryż, a dopiero potem prasowane nori i reszta dodatków. Jedynymi składnikami wyróżniającymi ura-maki na tle innych rodzajów sushi są sezam, którym obtaczane są gotowe rolki oraz kawior, dzięki którym danie przyjemnie chrupie w ustach. 5. Temaki Temaki to jedna z najszybszych i najprostszych w przygotowaniu wersji sushi. Swoim kształtem przypominają nieco… lodowe rożki, które zamiast słodkiego wafla owinięte są w czarne płaty nori. Po wypełnieniu ich ryżem, pokrojone w słupki warzywa oraz kawałki ryby wciska się do środka, tak by lekko wystawały z rożka. Całość dopełnić można dodatkiem nattō lub sałatki ziemniaczanej. Temaki-sushi, znane w Polce, jako poręczne ¬hand-rollsy, to „fastfoodowa” wersja sushi, którą złapać można w biegu, jako szybki, pożywny lunch. Bywają jednak również podawane na domowych przyjęciach w wersji DIY. Na stole umieszcza się wszystkie niezbędne do przygotowania składniki, by goście mogli sami tworzyć własne, ryżowe kompozycje. 6. Oshizushi Charakterystyczny, kanciasty kształt oshizushi uzyskuje się dzięki uciskaniu ryżu – najpierw samodzielnie, a następnie z wybranymi dodatkami – w specjalnych foremkach, zwanych oshi-bako. Po wyjęciu z pudełka, idealnie uformowane bloki kroi się na niewielkie, kilkucentymetrowe kawałki. 7. Sugatazushi Sugatazushi to rzadka odmiana sushi, którą spotkać można w niewielu regionach Japonii. Zamiast umieszczać kawałki ryby w ryżowych rolkach, całą rybę, która wcześniej namaczana była w solankowej zalewie, patroszy się, nadziewa ryżem, a następnie kroi na małe kawałki. 8. Chirashizushi Na pierwszy rzut oka chirashizushi zupełnie nie przypomina sushi, z jakim kojarzymy japońską kuchnię. Sushi rozrzucone, to podawany w miseczce ryż, na którym poukładane są charakterystyczne dla sushi składniki – ryby, owoce morza, warzywa, tofu czy kawałki japońskiego omleta tamagoyaki. 9. Gunkan Maki Gunkan Maki, które swoim kształtem mają przypominać niewielkie łódki, to uproszczona wersja typowych maki. Nie są jednak wycinane ze starannie przygotowanych rolek, ale formowane, pojedynczo z doprawionego octem ryżu. Niewielkie, wydłużone kuleczki owija się następnie odpowiednio przyciętym płatem nori. Czarna otoczka powinna wystawać nieco ponad poziom ryżu, by zabezpieczać ułożone na nim dodatki – typowe dla innych rodzajów sushi. 10. Unagi Nigirizushi Unagi, czyli węgorz japoński, uznawany jest za jeden z najlepszych dodatków do tradycyjnego sushi. Stanowi też wyjątek wśród innych owoców morza, które tradycyjnie dodawane są do ryżowych rolek na surowo. Węgorz jest natomiast grillowany w lekko słodkawym sosie, a następnie dzielony na mniejsze kawałki i umieszczany na ryżu – podobnie, jak w przypadku podstawowej wersji nigirizushi. Ich znak rozpoznawczy to charakterystyczny brązowy kolor, uzyskany dzięki grillowaniu japońskiej ryby. 11. Temarizushi Temarizushi to najbardziej kunsztowne i dekoracyjne z japońskich przysmaków. Ich nazwa związana jest z tradycyjnymi ozdobami, które przygotowywane są z okazji japońskich festiwali. Wśród pozostałych rodzajów sushi wyróżnia je przede wszystkim charakterystyczny okrągły kształt. Ryżowe kuleczki ozdobione kolorowymi dodatkami je się zazwyczaj podczas obchodów Święta Lalek, czyli japońskiego Święta Dziewcząt. 12. Inarizushi Wśród wielu odsłon sushi musiało się też znaleźć specjalne miejsce dla lubianego przez Japończyków tofu. Inarizushi to wypełniane ryżem sakiewki z cienko krojonego tofu, smażonego w głębokim tłuszczu. Oryginalnie ryż doprawiany jest jedynie octem i stanowi jedyne wypełnienie Inarizushi. W regionalnych wersjach potrawy, tofu bywa zastępowane cienkim japońskim omletem. Typy sushi – mistrzostwo kulinarnej wyobraźni Podstawowe rodzaje sushi rozpoznać można po charakterystycznych kolorach i kształtach, których różnorodność zamienia japońskie stoły w apetyczne, barwne mozaiki. Wśród wielu wariacji na temat sushi coś dla siebie znajdzie z pewnością każdy kulinarny odkrywca. A Ty masz już swojego faworyta? Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go! Oceń przepis aby doradzić innym!Średnia: (3 głosów) Nie tylko z tuńczykiem, ale i z łososiem, krewetkami, paluszkami krabowymi, ogórkiem czy awokado. Z dodatków możemy wybrać kawior, odrobinę majonezu lub serka Philadelphia. Nie muszą być koniecznie surowe ryby, możemy upiec łososia teriyaki a krewetki zrobić w tempurze. Warto ugotować wcześniej więcej ryżu i trzymać w lodówce, wyjmować tylko potrzebną ilość. Wówczas zaoszczędzimy dużo czasu. Do sushi nie trzeba specjalnych przepisów. Wszystkie potrzebne informacje dotyczące jego przygotowania znajdziemy na opakowaniach zakupionych produktów, np. sposób ugotowania ryżu czy zwinięcia sushi – włącznie z instrukcją obrazkową. Aby zrobić sushi wystarczy zaopatrzyć się w zestaw kilku podstawowych składników. Wszystkie one można kupić oddzielnie na dziale z żywnością orientalną lub kupić jeden zestaw do sushi, w którym znajdziemy akcesoria i składniki na start. Sushi z tuńczykiem należy zdecydowanie do naszych ulubionych. Bardzo lubię także samego tuńczyka w nori (bez ryżu) dodatkowo krótko smażonego w tempurze (podsmażam cały rulonik, później go kroję). Wygląda podobnie jak ten łosoś w nori, tylko dodatki są jak przy sushi. Dzisiaj polecam jeszcze tatara z tuńczyka. Doprawiam go tylko sosem sojowym, opcjonalnie także olejem sezamowym. Kładę na ryżu (jak do sushi) i podaję z wasabi, imbirem i kawiorem. Tatar i szybkie suushi to podobnie jak carpaccio pomysł na lekką kolację we dwoje (z kieliszkiem japońskiego wina śliwkowego :-) To także pomysł na imprezę ze znajomymi, w takim wypadku polecam wspólne zwijanie i przygotowywanie maków - to świetna zabawa! ;-) 03 admin Domowe sushi Tekka maki (rolki z tuńczykiem) Sushi Tuńczyk Przyjęcia i imprezy Kolacja we dwoje Składniki świeży tuńczyk ryż do sushi sushi nori - listki prasowanych alg morskich wasabi sos sojowy marynowany imbir w zalewie do dekoracji, opcjonalnie: kawior, kiełki Zaprawa do ryżu Na 100 g ugotowanego ryżu: 1 łyżka octu ryżowego 1 łyżeczka cukru szczypta soli Potrzebna będzie: mata bambusowa do zwijania sushi Przygotowanie Ugotować ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Przygotować zaprawę do ryżu: składniki podgrzać aż cukier się rozpuści (nie doprowadzić do zagotowania!). Przestudzić i dodać do ryżu, wymieszać łyżką. Ryż ostudzić (można przyryć wilgotną ściereczką aby nie wysychał). Nori umieścić przy dolnej krawędzi maty bambusowej. Ułożyć warstwę ryżu na nori pozostawiając 1 cm margines z góry i z dołu. Przy dolnej krawędzi ryżu rozsmarować cieniutką warstwę wasabi i ułożyć kawałki tuńczyka. Zawinąć w taki sposób aby listki nori zamknęły ryż i składniki w środku rulonu, pozostawiając matę bambusową na zewnątrz. Instrukcja zwijania sushi wraz z obrazkami powinna być na każdym opakowaniu sushi nori. Zwinięte sushi pokroić na równe części. Udekorować kawiorem i opcjonalnie kiełkami. Podawać z sosem sojowym, marynowanym imbirem i chrzanem wasabi. Wskazówki Podobne maki można przygotować z innymi dodatkami, np. łososiem, krewetkami (gotowanymi lub smażonymi w tempurze), paluszkami krabowymi, awokado, ogórkiem, it. Można też dodać serek Philadelphia lub odrobinę majonezu. Jak jeść sushi – zwyczaje i etykieta Pierwsze zetknięcie z sushi dla wielu osób bywa stresujące. Zapewniamy jednak, że nie ma się czego obawiać. Jedzenie sushi wymaga pewnego rytuału, jednak nie jest on skomplikowany i ma jedynie za zadanie pomóc nam wydobyć pełną gamę smaków, jakie oferuje ta klasyczna, japońska potrawa. Nie należy też obawiać się jedzenia pałeczkami. W prosty i szybki sposób nauczycie się go z naszym instruktażem, jeśli jednak wolicie, możecie jeść sushi rękami, co jest w zgodzie z japońskimi tradycjami. Na początek, na przygotowany spodek wylewamy niewielką ilość sosu sojowego, w którym będziemy moczyć kawałki sushi tuż przed zjedzeniem. Możemy dodać do niego odrobinę wasabi i dokładnie wymieszać – dzięki temu sos nabierze pikanterii. Nie jest to jednak konieczne, gdyż wasabi nakładane jest na ryż w trakcie przygotowywania. Metoda ta nie jest zgodna z japońską tradycją, jednak powszechnie przyjęła się w świecie zachodnim. Kawałki sushi chwytamy węższym, zaokrąglonym końcem pałeczek, jeśli jednak jemy sushi w towarzystwie innych osób, korzystając ze wspólnego talerza, należy pamiętać aby sięgać po kolejne kawałki szerszym końcem pałeczek, a nie tym, którym sushi wkładamy do ust. W przypadku nigiri, w sosie sojowym moczymy rybę, a nie ryż, gdyż nasączone ziarenka mogłyby się rozklejać. Następnie cały kawałek sushi wkładamy do ust. Nie należy przegryzać porcji lub dzielić jej na talerzu, gdyż jest to uważane za niegrzeczne i nie pozwoli nam poczuć pełni smaku potrawy, którą wydobyć można zjadając wszystkie składniki naraz. Pomiędzy różnymi kawałkami sushi warto przegryźć kawałek marynowanego imbiru, co pozwala oczyścić kubki smakowe, by jeszcze lepiej cieszyć się smakiem kolejnej porcji. 11:08 zanonimizowany13575430 Centurion SUSHI!Nigdy nie jadłem wszystko co warto wiedzieć! 11:09 odpowiedz4 odpowiedzi Yoghurt95 Legend Warto wiedzieć, że to ryba z ryżem. 11:10 zanonimizowany13575430 Centurion 11:11 Zatem wiesz już wszystko, co warto wiedzieć o sushi. 11:12😂 zanonimizowany13575430 Centurion Yoghurt nie wiem czy smaczne! 11:18 Niektórzy uważają bigos za cudo, ja uważam go za zbrodnię kulinarną, więc mam wrażenie, ze jest tylko jeden sposób, abyś mógł się przekonać, czy ryba ryżem jest smaczna i tym sposobem nie jest pytanie o to na forum. 11:16😉 Jest i polska wersja sushi 11:18 zanonimizowany13575430 Centurion DiabloManiakzawsze lepsza:D 11:43😂 To jest polska wersja. 13:13 To jest polska Polsce, wodorosty rosną na polach. ;) 11:20 odpowiedz1 odpowiedź maciell94 Senator Zalezy jakie. Pyszne i drogie u nas. U mnie na sensowny zestaw dla faceta trzeba wydac 100 zl na osobe. Za granica to czesto kupowalem bo jak robili na zapas to pozniej sprzedawali przecenione na tackach. Kocham sos sojowy i wasabi. 11:21 zanonimizowany13575430 Centurion Jak patrzyłem na ceny to faktycznie wysokie. 11:23 Żeby stwierdzić czy smaczne trzeba niestety samemu spróbować, zależy to też od lokalu z którego się zamawia, często jest tak, że po pierwszym zamówieniu człowiek stwierdza, że jakieś takie to nijakie jak za pieniądze które trzeba wydać a potem ni z tego ni z owego znajomi mający większe rozeznanie zamawiają ze swojej ulubionej knajpy i okazuje się, że to czego się próbowało do tej pory to był jakiś co najwyżej średni sort. Także próbować, próbować i jeszcze raz próbować, innej rady nie ma. 11:23😉 Wpisz w google "parasite in sushi", wybór należy do Ciebie. 11:24 odpowiedzdzl76 ELDEN JOHN Najlepsze świeże, z sosem sojowym/chrzanem z marketu. 11:27 odpowiedzzanonimizowany13575430 Centurion Kurcze!No faktycznie racja sam powinienem dobra ale i tak dzięki! 11:56📄 jakos nigdy nie moglem sie do tego przekonac, z azjatyckich dan wole bibimbap 11:56 zanonimizowany13575430 Centurion 19:55😃 Bullzeye_NEO koniecznie musisz spróbować poke bowl z parkowej Cafe przy stadionie korony 21:29 nie moje rewiry, ale moze jak bede w poblizu to sprobujeze swojej strony polecam the bap, dosc swieza knajpa na rydla, moze redakcja szanownego portalu sie skusi bo to rzut beretem :> 13:08 Lepiej nie jedz zbyt surowego, bo z czasem mogą Ci się zalęgnąć robale w głowiespoiler starttrue storyspoiler stop 13:11 Warto wiedzieć żeby nie kupować tego mrożonego badziewia z biedronki i innych marketów. Jak ktoś chce po prostu zjeść prawdziwe sushi to iść do jakikolwiek baru sushi 13:14 Qverty16 w olejku lub w pomidorku 13:14 odpowiedzzanonimizowany13428299 Generał Niektórzy uważają bigos za cudo, ja uważam go za zbrodnię kulinarnąHalo, policja, proszę przyjechać na forum! 13:15 Jest tylko jedno prawdziwe sushi! 13:25👍 szczegolnie te na wiejskich weselach robione z miesa zakupionego po taniosci z nieprzebadancyh zwierzat :) 13:33👍 No oczywiście, że takie są najlepsze! Potrafią też zapaść na długo w pamięci! :D post wyedytowany przez PanWaras 2021-03-23 13:33:18 13:34😉 Gorzej jak dla nich ta pamiec stracisz :p 14:54 Swoj droga LATAMI mdlilo mnie przy probie jedzenia tatara. To bylo w koncu kiedys sproboiwalem tatara - i mnie olsnilo, byl czym sie roznil od tamtych?Tamte byly z mielonego miesa, a ten z inna tekstura, przedtem czulem w ustach jakas breje, a tu nagle chrupiac kawalki od tej pory jestem wielkim fanem DOBREGO tatara. NIE UZYWAJCIE MEILONEGO MIESA DO TATARA! post wyedytowany przez lifter 2021-03-23 14:55:42 15:53 ja z surowizny to preferuje jednak slonine, jesli dobrze zrobiona to palce lizac :) 20:10 Nigdy w sumie nie jadlem surowej sloniny, kiedys trzeba sprobowac, skoro to dla Ukraincow przysmak, to moj slowianski zoladek tez powinien to polubic, szczegolnie do zimnej wodeczki. 13:31👍 odpowiedz2 odpowiedzi lifter19 Osiem gwiazdek! Nie kupuj zadnych sushi w marketach - nawet lekko - zupelnie traca smak. Kiedys sprobowalem i mialem wrazenie ze zuje styropian. Nawet kot nie chcial jesc ryby, ktora z nich pojsc do susharni, wydac te minimum 30 zl na jakis secik - ale przynajmniej wiesz za co by sushi nie kapac w sosie sojowym - lekko zanurz, to ma byc musniecie a nie chrzest baptystow. Wasabi mozna dodawac do sosu, choc purysci uwazaja, ze nie wypada, ze sie go skubie imbir ma sluzyc do "wyczyszczenia" jezyka przy zmianie rodzaju sushi, ale ja tam traktuje go jak salatke - lubie ten poza tym to fantastyczne zarelko. 19:55 Naprawde jadles tatara z miesa mielonego? Wspolczuje. Swoja droga - to bylo swierzo mielone - czy kupne mielone? Bo jak kupne to mniej wiecej tak samo jakbys rozpoczynal przygode z alkoholem od wynalazku pedzonego przez starego Alojza w aluminiowym parniku na ziemniaki podpedzanego karbidem z czasem produkcji od zacieru do produktu koncowego krotszym niz tydzien...Smuteczek. post wyedytowany przez PanSmok 2021-03-23 19:56:02 20:09 Dlatego wlasnie rzygac mi sie chcialo za kazdym razem, gdy takiego teraz dobry tatar to zawsze zjem bez lubie surowizny rozmaite - carpaccio, sledzie marynowane, sashimi etc. 14:20 odpowiedz6 odpowiedzi Bociek6918 Byle do Wiosny A co jesli nie umiesz jesc paleczkami? 14:51 To jesz palcami. Serio. Jak najbardziej akceptowalne, tylko trzeba uwazac na palce by w sosie nie tym jedzenie paleczkami jest banalnie droga widzialem kiedys - sadzac z wygladu - dosc "dzianych" biznesmanow wpierniczajacych sushi paleczkami... skreconymi recepturkami tak, ze przypominaly troszke nozyczki i dalo rade chwytac tym kelrnerowi nawet powieka nie drgnela na ten widok, bo w sumie to on im tak te paleczki spreparowal, na ich zyczenie. 14:54 A nadziwac sushi na paleczke jest akceptowalne? Bo troche wiocha pytac w susharni kelnera o widelec. 14:58 IMO to jest bez sensu - bo raz ze sushi sie pewnie rozleci alboi spadnie ci z paleczki, a dwa ze udowodnisz ze nie umiesz w # o widelec albo jedz palcami, nie ma niczego zlego w tym, ze jesz je widelcem zreszta. Chodzi przeciez tylko o to, zeby je wsadzic do ust, a za pomoca czego - co kto woli. Tym bardziej, ze kelner pewnie takie prosby slyszy pare razy droga kup paleczki i pocwicz - wystarczy 5 minut zeby ogarnac jak sie ich uzywa, a 15 zeby nabrac w tym wprawy. post wyedytowany przez lifter 2021-03-23 14:59:36 20:38 A sushi nie należy jeść palcami po prostu? 23:03 Gdyby jedzenie paleczkami bylo chocby tak efektywne jak widelcem to moze bym zainwestowal uczyc sie po to zeby zjesc sushi to bez sens. Naprawde nie moga pojac jak oni sobie radza bez widelca i noza. Nawet ryz trzeba specjalnie przygotowac zeby sie kleil i dalo uchwycic cos wiecej niz jedno chyba juz jednak wybiore palcami :P post wyedytowany przez Bociek69 2021-03-23 23:05:21 02:45 Qverty16 w olejku lub w pomidorku Ale uczyc sie po to zeby zjesc sushi to bez sensAle to nie nauka całek oznaczonych, mi "nauka" zajęła dosłownie minutę (ogarnięcie chwytu) żeby dojść do takiej wprawy żeby łapać sushi, po 10 minutach jadłem już pałeczkami surówkę łapiąc pojedyncze kawałki warzyw. To nawet nie jest nauka, to jest kwestia podpatrzenia chwytu i nabrania wprawy w zaciskaniu. post wyedytowany przez Qverty 2021-03-24 02:46:20 15:01 odpowiedz8 odpowiedzi mohenjodaro90 Uciekamy z Gęstochowy Nie polecam zamawiania setów, bo połowa setów to jakiś szrot typu rzodkiewka w sobie samemu wybrać rolki i dobrać co się chce. U mnie do marketu przez długi czas dostarczała prawdziwa susharnia, więc nie do końca rozumiałem hejtu na sushi z Żabki/Biedronki itd. Ale w końcu kiedyś kupiłem... masakra, nie ma sensu, to jest obrzydliwe, lepiej kupić pasztetową. 15:37😐 To zalezy od setu i susharni ale za 3 dychy cudow sie nie kiedys bedac daleko stad w hotelu 5*, dowiedzialem sie ze bedzie "dzien sushi". Wchodze do sali restauracyjne i faktycznie, Jezu, wszedzie sushi. Jestem w raju. Sprobowalem. Kufffa. Zrobili je wczesniej i wstawili do lodowki, ale przesadzili z temperatura. Sushi wygladalo zajefajnie ale smakowalo dokladnie tak samo jak to z Biedry - trociny i styropian. Kurde, do dzis mnie to boli, a to bylo dobrych 5 lat temu. Przemrozony ryz calkowicie wyjalawia smak sushi, niezaleznie od tego z jak dobrych surowcow je zrobiono. 15:39😁 Na szczescie u mnie wiekszosc knajp pokrywa setami wiekszosc asortymentu, aczkolwiek tutaj z kolei uwidacznia sie przewaga takich krewetek/kraba, podczas kiedy ja wolalbym wiecej lososia, czy tunczyka. Na szczescie da sie jednak skomponowac sensowna kombinacje, wiec wychodze na swoje przy dosc wyraznych oszczednosciach w stosunku do zamawiania oddzielnie. post wyedytowany przez Paudyn 2021-03-23 15:39:59 20:00 Nie z kraba a z paluszkow krabowych, nie majacych z krabami nic wspolnego. Najtanszy mozliwy surowiec "rybny" do sushi. Ale przyznam, ze choc to badziewne rybki atlantyckie sprasowane w takie paluszki, to w sushi smakuja calkiem najbardziej lubie nigiri z nawet te z ogorkiem mi smakuja :)Kiedys zjadlem, skromnie liczac, jakies 60-70 sushi w czasie jednej sesji. Oj, to byl jedyny raz, kiedys mialem wrazenie, ze sie porzygam z przezarcia. Na szczescie do tego nie doszlo, choc chyba bylo blisko. post wyedytowany przez lifter 2021-03-23 20:03:18 20:23 No, ale cudów nie ma, nawet przy najdroższych setach będą podbijali zestaw właśnie jakimiś warzywami w ryżu (nie ogarniam japońskich nazw) czy - tfu tfu - rybą mnie ważne w sushi jest, by była tempura. Lubię też te z filadelfią. post wyedytowany przez mohenjodaro 2021-03-23 20:23:40 20:32 Serek filadelfisjki w sushi to amerykanski wynalazek, podobnie jak te sushi "wywrocne" z ryzem na wierzchu - tzn. Japonczycy je znali ale nie cenili, dopiero Amerykanie je tym ja lubie rybe maslana, a nie podchodzi mi tempurze moga byc, ale najlepiej smakuje mi klasyka - ryz, nori, dobra rybka. Lubie tez te takie rozki z nori. post wyedytowany przez lifter 2021-03-23 20:33:16 23:37 Nie z kraba a z paluszkow krabowych, nie majacych z krabami nic u mnie wszędzie (łącznie z menu) używa się skrótu myślowego, wiec w sumie przez myśl mi nie przeszło, ze ktoś może zrozumieć to przeglądam menu z warszawskiej restauracji, a tam Filadelfia - paluszek xDNo, ale cudów nie ma, nawet przy najdroższych setach będą podbijali zestaw właśnie jakimiś warzywami w ryżu (nie ogarniam japońskich nazw) czy - tfu tfu - rybą ze w tych droższych cene podbija sie zazwyczaj sashimi :) post wyedytowany przez Paudyn 2021-03-23 23:42:05 18:46 Warzywa w sushi są dobre :) Ale jako dodatek do futomaki, lub uramaki, a nie jako samodzielny składnik w hosomaki. Serek filadelfia też jest spoko jako dodatek ze spicy mayo :)O makreli w sushi to słyszę pierwszy raz... 09:21 Te male maki z rzodkiewka, ogorkiem oraz wodorostami sa makrela jest dosc pupularna przy nigiri, przynajmniej w NL. 15:32 Warto wiedzieć, żeby nie jeść mięsa na surowo. 15:38 A dlaczego by nie - zalezy oczywiscie ze mozna jakies trychniny czy inne tasiemce sobie zafundowac, ale jesli badane mieso z dobrego zrodla, do tego np. wolownika (carpaccio, niam!) to dlaczego nie. 15:44 Czy śledzi też nie wolno jeść? 16:31 Bo może być nieświeże i można się zatruć. Albo złapać groźne bakterie lub szczególnie nie, bo śledzie mają w sobie nicienie. 20:07 Czy mam już kopać sobie grób? 20:12 Ryba to praktycznie warzywo:D 15:50 kocham, mógłbym jeść cały tydzień, najlepsze z wassabi :) Szkoda że cena z deka... duża post wyedytowany przez Ppaweł 2021-03-23 15:51:36 20:05 Ostatnio jadłem w grudniu, czas zamówić ponownie 20:06 Warto wiedzieć, że wymawia się to "suśi", a nie "suszi". 20:34 POdobnie jako siogun. Ale co z tego. :PSuśi brzmi jak "siuśki" wole "suszi" :PA Ukraincy i Rosjanie mowia "suszy" 20:36 odpowiedz4 odpowiedzi Janczes167 You'll never walk alone w smaku calkiem fajne ale zupelnie nieproporcjonalne w zakresie: cena - najedzenie sięnajmniejsze paczki są za 12 zł doslownie 6 kawalkow. zeby sie najesc trzeba zjesc powyzej 20 a to juz koszt 30-40 zł. 21:04 Sushi to raczej przekaska niz danie obiadowe, wiec co w tym dziwnego? 21:11 żeby najeść się pizzą też trzeba wydać min. 30 chyba że mówimy o mrożonej ze sklepu za 7-9 jeśli chodzi o jedzenie na mieście sushi nie jest wyjątkowe. Głupi zestaw w Macu już kosztuje obecnie ok. 20 zł... post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-03-23 21:13:28 02:49 Qverty16 w olejku lub w pomidorku żeby najeść się pizzą też trzeba wydać min. 30 złLol chyba w Warszawie. 20:24 Nie, nie w Warszawie.... można i taniej, tylko że wtedy już lepiej kupić tę mrożoną, bo smaczniejsza.... post wyedytowany przez Herr Pietrus 2021-03-25 20:25:31 20:39 Warto wiedzieć ze z biedronki to nie sushi jak chcesz spróbować to albo samemu zrobić albo sushi bar z dobrymi opiniami. 20:40 odpowiedz2 odpowiedzi hopkins191 Zaczarowany Dupy nie urywa według mnie. Zakochałem się ramen, a tego się nie spodziewałem :) 21:04 Ramen lubie ale dla mnie to taki jednak rosol po japonsku, a sushi to jednak "cos innego". 22:15 Rosoł lubię na kaca sobie popijać. Zup nie traktuje w ogóle jako dania. Ramen ma tyle wkładu, ze dla mnie to połączenie pierwszego dania z drugim. 20:41 odpowiedz2 odpowiedzi Wrzesień37 Julka z twittera Ryby to nie jest żarcie dla ludzi. To w sumie wszystko. 21:03 czas, ze latami nie jadalem ryby, ale sie nawrocilem. Stek z tunczyka, sandacz smażony - poezja. 21:12 No i śmiercionośny śledź z nicieniami. Groźniejszy niż fugu. 19:59😃 odpowiedz4 odpowiedzi PrzemoDZ113 Legend A robi tu ktoś sushi samodzielnie?My ze znajomymi nauczyliśmy się od kiedy zamknęli restauracje. Pierwsze próby były "takie sobie", ale teraz udało się dojść do wprawy :) Generalnie, trochę pracy jest, ale ilość to rekompensuje. O ile w restauracji często trzeba było sobie coś jeszcze zamówić, żeby pojeść, to robiąc samemu z kilograma ryby i kilogram ryżu, takiego problemu nie ma -->Jakich producentów nori, wasabi, imbiru i sosu sojowego używacie? Dla mnie większość sosów sojowych jest za słona. Kikkoman ma "zieloną edycję"- mniej soli i dla mnie jest w sumie wszystko jedno- byle różowy, a nie biały. Do tej pory brałem House of Asia, ale ostatnio zamówiłem kilogram na allegro jakiegoś no name, i różnicy nie widzę. Podobnie z jakieś sprawdzone kompozycje? post wyedytowany przez PrzemoDZ 2021-03-25 20:00:56 22:14 Robi, robi ale mu sie nie chce :)Kombinuje czasem z nadzieniem - np, wedzony losos do nigiri, albo tarte zoltko (z jajka na twardo) z kawiorem do maki, serek ricotta zamiast filadelfi i takie sojowy i imbir - obojetne w sumie tzn, kazdy mi Ale jak popatrzylem na te fotke, to poczulem motywacje :P post wyedytowany przez lifter 2021-03-25 22:15:53 22:28👍 O, z jajkiem nigdy nie próbowałem! :)Do nigiri Łosoś wędzony na zimno czy na gorąco? Ja Łososia lubię zamarynować w sosie teryaki i podsmażyć na maśle- wychodzi wyrazisty, trochę z krewetkami na maśle czosnkowym tez jest spoko. Albo w panko. Kiedyś próbowałem zrobić w tempurze ale wyszła jedna wielka porażka. To już level na który chyba nigdy nie wejdę ;)No i fajne są nieoczywiste połączenia składników- np do ryby mango i szczypiorek :DPoza tym klasyka- ogórek, awokado...Nie jestem za to zwolennikiem sałaty w sushi. Choć w niektórych restauracjach podają takie kompozycje. 22:36 Salata?! Fuj! Tzn. w sushi IMO zolto jajka to dobra rzecz w sushi. Takoz schab wedzony jako polskie nigiri (cienki plasterek). Losos na zimno, takoz wedzony. Mango - wiadomo, tak samo jak awokado. Tempoury nie probowalem, jakos jednak wole sushi nie w tempurze (ale wolownika tak podana to i owszem).Kombinowalem tez z tofu i fetą, feta za wyrazista tlumi smak reszty, tofu za mdle... ale dodatek czerwonej papryczki pomogl. Sushi pikatne? Czemu nie, osobiscie lubie - kontrast slodkawego ryzu, slonego sosu i strzalu kapsaicyny mi pasuje :) post wyedytowany przez lifter 2021-03-25 22:39:13 19:32 Tofu nie lubię w żadnej formie a feta w sushi- faktycznie zabija smak wszystkiego takich "świętokradczych" kompozycji to kiedyś zrobiłem z łososiem, oscypkiem i żurawiną - zasmakowało, ale za drugim razem coś nie pykło i już nie pikantne sushi faktycznie jest świetne :) Sam robię sos w styli- "spicy mayo"- dodając pasty z chili. Świetne w połączeniu z tuńczykiem, lub krewetkami w panko :)Często podbijam też smak dodając do kilku rolek sos orientalny- ananas-chili, lub śliwkowy. 15:35 odpowiedzsturm173 Australopitek Nigiri z łososiem i na to cieniutkie plasterki cebuli. I trochę majonezu. Ewentualnie łosos, awokado i tez gruby kawałek marynowanej (ewentualnie podpieczonej) makreli na ryżu.

sushi z biedronki jak jesc